środa, 27 sierpnia 2014

Razem budujemy jutro


Ostatnie osiem lat mojej prezydentury to jedynie pewien okres mojej pracy dla Siemianowic Śląskich. Od zawsze byłem samorządowcem i kolejne swoje lata również wiążę z naszym miastem. Razem z Wami codziennie budujemy Siemianowice jutra.

Dziś na Kompleksie Sportowym „Michał” oficjalnie ogłosiłem swój start w listopadowych wyborach samorządowych. Nie bez przyczyny wybrałem właśnie to miejsce, obiekt dla wielu znany jeszcze jako Hala Zborna. Moja historia z samorządem zaczęła się właśnie w tym miejscu. Jeszcze jako nauczyciel jednej z michałowickich szkół zacząłem walczyć o jego zachowanie, gdyż istniało realne ryzyko, że pozostanie po nim jedynie wspomnienie i zaorany plac. Już jako aktywny samorządowiec nie zapomniałem o hali, w okresie mojej wiceprezydentury zadbałem o rozpoczęcie jej przekształcenia w dzisiejszy kompleks sportowy, które dobiegło końca podczas mojej pierwszej kadencji na fotelu Prezydenta Miasta.
Nie bez powodu przytoczyłem historię tego miejsca, jest ono bardzo wyraźnym wyznacznikiem moich standardów etycznych, którymi kieruję się w pracy samorządowca. Nigdy nie obiecałem rzeczy, których zrobić nie jesteśmy w stanie, a spraw rozpoczętych nigdy nie porzucam lecz realizuje je do samego końca. Tak samo jak zmieniał się „Michał”, realizowałem Strategiczne Cele Kadencji 2006-2010, z perspektywami do 2014. Zapraszam na moją stronę www.jacekguzy.pl, gdzie możecie się nim przyjrzeć i sami sprawdzić, że po ośmiu latach Was nie zawiodłem, a nasze wspólne zobowiązania zostały wypełnione.
Ale to już historia, teraz czas na kolejne lata. Nowe otwarcie przynoszą zmiany, dlatego zmiany, które będę chciał razem z Wami wprowadzać dzielę na trzy filary. Każdy z nich stanowi podporę społeczeństwa, rodziny, czy też człowieka, odnoszą się do naszego życia i mają za zadanie gwarantować mieszkańcom Siemianowic godne życie. Jakość Życia, Praca i Rekreacja, pod tymi nazwami znajdziecie rozwiązania, pomysły i inwestycje, które będę chciał zrealizować w ciągu kolejnych ośmiu lat. Tak jak wcześniej tak i teraz wszystko co Państwu zaproponuje ma pokrycie w miesiącach przygotowań, wyliczeniach i długich godzinach rozmów. Inaczej nie pozwoliłbym sobie wytyczać kolejnych celów, bo sam nie wiedziałbym, czy możemy je osiągnąć. A na to nie mogę narazić mieszańców, to nie ja i nie mój styl.

Już kilkukrotnie obdarowaliście mnie swoim zaufaniem, a ja rewanżowałem się Wam moją pracą – tak będzie również i tym razem.